Delikatny i bardzo przyjemny smak… Sałatka „Panna młoda” – zaskoczyła mnie swoim smakiem.

Zaskakująca „Panna Młoda”. Sałatka która rozpieszcza podniebienia swoim subtelnym smakiem.

Sałatka ta to świąteczne danie, które zaskoczy niejednego miłośnika takich potraw. Swoją nazwę, danie to zawdzięcza tym, że odpowiednio przyrządzona, przypomina z wyglądu suknię panny młodej. Warto trzymać się przepisu, gdyż tylko wtedy można delektować się wspaniałym aromatem i łagodnym smakiem potrawy, który zawdzięcza temu, że nie dodaje się do niej ani pieprzu, ani tym bardziej ostrych przypraw.

Najlepiej przekonać się o tym samemu!

Składniki:

  • 300g wędzonej piersi z kurczaka
  • 4 jajka
  • 2 serki topione
  • 2 duże ziemniaki
  • cebula
  • majonez

Sposób przygotowania:

Kroimy na kawałki wędzonego kurczaka(może być gotowany filet). Na tarce o drobnych oczkach trzemy ser i jajka. Należy pamiętać, że osobno trzemy białko i osobno żółtko. Natomiast ugotowane ziemniaki trzemy na grubych oczkach.

Jeśli zależy nam na tym aby sałatka była delikatna musimy dodać marynowaną cebulę. Jeśli nie, wystarczy surowa lecz drobno posiekana (sposób szybszy, ale nie dodaje potrawie delikatności). Sałatkę układamy warstwami, każdą smarując niedużą ilością majonezu. Kolejność warstw: kurczak, cebula, ziemniaki, żółtka i stopiony ser, na samej górze umieszczamy białka jaj.

Sałatka ta, podobnie jak wiele innych które układane są warstwami, do uzyskania pełni smaku potrzebuje trochę czasu. Najlepiej odczekać do następnego dnia, więc jeśli przygotowujemy ją na jakąś uroczystość, warto zrobić ją wcześniej.

Na koniec ostatnia wskazówka (która raczej nie będzie nam potrzebna, dlatego, że z reguły sałatka ta znika w mgnieniu oka), możemy ją przechowywać w lodówce maksymalnie 5 dni. A więc smacznego!